Wszystkie Matki Idą do Nieba – ebook

34,10  brutto

Wszystkie Matki idą do nieba – ebook (.epub, .mobi)

Dla matek,
które zapomniały o sobie.
Dla matek,
które przestały kochać swoje życie.
Dla matek,
które pragną siebie odzyskać.

Availability: Na stanie

SKU: wszystkie-ebook Kategoria: Tagi: , , ,

Fragment książki

Nikt mi nie powiedział, ze to jest w porządku, gdy czasami coś nie działa. I że sztuką jest znaleźć usterkę, zaś tchórzostwem wyrzucić
i zniszczyć wszystko. Nie jestem człowiekiem do
wyrzucenia. Jestem istotą do zaopiekowania.
Mogę się czasami psuć. (…) Zycie jest nieustannym
dostrzeganiem małych niedoskonałości w sobie,
które stanowią o tym, kim jestem.
W niedoskonałościach jestem najbardziej ludzka.

Kiedy stawiasz siebie na ostatnim miejscu,
możesz dotknąć wątłej granicy pomiędzy życiem
a śmiercią. Co gorsze, możesz zapomnieć, kim naprawdę jesteś.
„Wszystkie matki idą do nieba” to historia o matce, która odzyskała siebie po wielu latach kochania wszystkich poza sama sobą. Nie musisz by matką, by znać smak niekochania siebie.
Możesz być córką, sekretarką, prezeską. W każdej roli życiowej możesz zgubić siebie.
Posłuchaj opowieści o tym, jak wrócić do miejsca,
w którym możesz pokochać swoje życie jeszcze raz.

Recenzje

Czasem – gdy dajesz życie innym, jednocześnie tracisz
swoje na wiele długich lat.
Czasem, gdy z mężczyzną – ojcem tych dzieci – otwierasz
drzwi na oścież dla kolejnych Małych Istot w Waszym wspólnym

domu, konsekwencją tego jest utrata – tymczasowa lub
ostateczna – więzi, fascynacji, bliskości, intymności między
Wami. Wasze wspólne MY – kobiety i mężczyzny – znika,
wraz z kolejnymi wizytami na USG w ciąży, rozpuszcza się
niezauważalnie, zmienia kierunek patrzenia, zmienia się
kierunek, w jakim bije Twoje serce.
W oczekiwaniu na dziecko w oblekaniu się w nową rolę
– rolę Rodzica – przechodzicie oboje zmianę. Już nie jesteście

Kochanką i Kochankiem. Teraz jesteście Mamą i Tatą.
Czasem nowa życiowa rola przylega do Was już dożywotnio.
Przykleja się i przysycha, wraz z utratą soczystości między
Wami.
W niedospaniu, niezaopiekowaniu swoich podstawowych
potrzeb, we frustracji i byciu ocenianą w tym trudnym czasie
przez kolorowe pisma, z których spoglądają różowe, zawsze
uśmiechnięte bobasy w towarzystwie pięknych, zdrowych,
wypoczętych, aktywnych, pracujących mam – widzisz coraz
jaśniej (ciemniej?), jak tracisz siebie, aby dać uwagę, czas,
mleko, sen i energię pojawiającym się w Waszym życiu
dzieciom.
Więcej nie pomieścisz. I nikt Cię w tym nie podmieni.
Moment obudzenia się w tych – nie dających się przespać,
uciec, zastąpić – okolicznościach potrafi zgasić największy

płomień – życie w Tobie, Matce. Tak jakby dosłownie manifestowało się w fizycznym świecie macierzyństwo nazywane
w poezji „podarowaniem życia”.
Uświadamiasz sobie też, że intymność może grozić ko-
lejnym wyzwaniem i kolejną niebieską kreską na teście,
a Twoje ciało marzy jedynie o miękkiej poduszce i śnie
opowiadającym o kilku cichych godzinach TYLKO dla siebie.
I wtedy seks często znika, a właściwie … nie wraca po ciąży
i bólu połogowym, które ten brak usprawiedliwiały. Albo
zostaje, ale zamienia się w lękowy rytuał – w przytrzymywanie mężczyzny przy sobie, aby nie odszedł do innej, takiej,
która ma czas na kupno kiecki i fryzjera, gdy Ty wyklejasz
z jednym dzieckiem zielnik na lekcję przyrody, a z drugim
gasisz pożar dramatu pierwszej nastoletniej kłótni ze szkolną
przyjaciółką.
Tak się zaczyna ta niezwykła opowieść Mai. Jej osobisty, szczery do kości i obgryzionych z niemocy paznokci
dziennik pięciokrotnego macierzyństwa. Pomiędzy wizytami
u psychiatry, który wyciąga Ją z depresji toczy się cichy
dramat niemocy:
Nie mam ochoty, żeby żyć. Jestem matką i żoną, a wcale
nie wiem, czy nadal chcę nią być. Tylko jest jeden problem.
Z tej opcji życiowej nie ma wyjścia.
A jak się kończy?
Kończy się pełnym dobrego oddechu, zaufania, wdzięcz-
ności i miłości nazywanej na nowo, rozdziałem POCZĄTEK:
Początek życia, w którym wybieram życie.

Co jest pomiędzy tymi dalekimi biegunami emocji? Co
wypełnia półtoraroczny czas, który dzieli te Dwie Matki?
Jest poruszająca, prawdziwa i niebanalna opowieść
o macierzyństwie.
Bez grama różowego lukru.

A nawet bez gorzkiej czekolady.
Sama …miazga … kakaowa.
Samo życie od podszewki.
To Dziennik Drogi…
Drogi bolesnego odkrywania utraty siebie – raz za razem
– po pięciu porodach.
Drogi nieśmiałego, a potem już rozpaczliwego szukania
ratunku u innych.
Wołania o pomoc w terapii, w partnerstwie, w przyjaźni,

aby w końcu znaleźć wybawienie, wdzięczność i radość
życia w miłości własnej, w głębi swojego kobiecego serca.
Ta Podróż to droga odkrywania, że kluczem do życia
jest umieć zatroszczyć się o siebie tak, jak troszczymy się
o innych. Z tym samym zaangażowaniem, pasją, cierpliwością i miłością.
I wtedy rodzimy żywą Siebie. I to jest największy
w naszym macierzyństwie Cud Narodzin.
dr Iwo Ina Łaźniewska

O autorce 

Maja Wąsała – pisarka, autorka czterech ksiażek Nikodem terapeuta duszy, Fotel dla mojej żony, Tabletki na życie, Dzika Matka. W swojej twórczości
podejmuje wątki związane z kobiecością, macierzyństwem oraz odzyskiwaniem utraconych części siebie.
Na co dzień matka szóstki dzieci. Oprócz pisania lubi chodzić boso, smażyć naleśniki i malować obrazy ze snów. Prowadzi warsztaty dla kobiet w temacie odzyskiwania utraconych części siebie, powrotu do kobiecości oraz odkrywania misji życiowej.

O ilustratorce

Moka Szymankiewicz swoją artystyczną duszę wyraża poprzez malarstwo sztalugowe i ścienne, rysunek,
grafikę, rzeźbę oraz sztukę tatuażu. Jej ilustracje, pełne szalonych kolorów tworzą opowieści, które raz
zobaczone, zmieniają tego, kto chce dotknąć życia.

Dostępne wydania:

  • książka
  • ebook (.mobi, .epub)

Zakupiony ebook pobierzesz po zalogowaniu w zakładce Moje konto > Pliki do pobrania

Wszystkie Matki Idą do Nieba – ebook
34,10  brutto

Availability: Na stanie

Scroll to Top